Parafia pw. św. Ignacego z Loyoli
Odpust parafialny – 28 lipca 2024 r.
- Odsłony: 2149
Nasza parafia świętowała dziś swój odpust. Sumę w tym dniu rozpoczęła pieśń „Z dawna Polski Tyś Królową”, później ksiądz proboszcz przedstawił zebranym gościa uczestniczącego w naszej uroczystości. Był nim ks. Piotr Niedźwiadek, od 2009 r. proboszcz parafii pw. Wniebowstąpienia Pańskiego w Dygowie, a od 2016 r. także dziekan dekanatu gościńskiego.
Dzisiejszego gościa zna doskonale nasz rezydent ks. Tadeusz, który podczas swojego pobytu w Kołobrzegu wielokrotnie pomagał mu w posłudze duszpasterskiej. Dziś także na czas obecności ks. Piotra w naszej wspólnocie ks. Tadeusz zastępował go w jego parafii w Dygowie.
Następnie ks. proboszcz przedstawił program dzisiejszej uroczystości. Niestety, pogoda w tym roku nie dopisała (padał ulewny deszcz), nie było więc procesji wokół kościoła po Mszy św. Dzisiejszej Eucharystii przewodniczył i kazanie wygłosił ks. Piotr. Pod koniec Mszy św. ks. Kazimierz odmówił modlitwę poświęcenia pojazdów, potem wystawiono Najświętszy Sakrament i wszyscy zebrani odmówili litanię do naszego św. Patrona. Sumę odpustową zakończyło uroczyste błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem udzielone wiernym przez dzisiejszego gościa.
W tym dniu nasza świątynia była udekorowana pięknymi kwiatami. Przed ołtarzem stały okazałe kolorowe mieczyki, przed pulpitami białe bukietowe hortensje, a obok tabernakulum pęk bordowych róż.
Na chwilę deszcz ustał, więc ks. proboszcz bez przeszkód (czytaj – bez strug deszczu padającego z nieba) poświęcił pojazdy ustawione na ulicy obok kościoła. Każdy właściciel mógł otrzymać praktyczną pamiątkę. Można też było złożyć dowolną ofiarę na zakup pojazdów dla misjonarzy pracujących w różnych zakątkach świata.
Zgodnie z wcześniejszą informacją w przedsionku kościoła można było kupić pyszne ciasta upieczone przez nasze parafianki. Trzeba przyznać, że wypieki cieszyły się sporym powodzeniem, a było z czego wybierać. Na sam ich widok ciekła ślinka. Dochód uzyskany ze sprzedaży ciast jest przeznaczony na prace ziemne wokół kościoła związane z instalacją deszczową.
TAK dla religii w szkole
- Odsłony: 2431
Szczęść Boże,
Pożegnanie naszego wikariusza, ks. Piotra Kuczewskiego – 29 czerwca 2024 r.
- Odsłony: 2698
Po trzyipółletnim okresie posługi w naszej parafii wikariusz, ks. Piotr Kuczewski żegna się z nami. Zgodnie z dekretem ks. biskupa diecezjalnego pod koniec sierpnia rozpocznie posługę w diecezji elbląskiej. Także dzisiaj ks. Piotr świętował swoje Imieniny, on też przewodniczył wieczornej Eucharystii, którą sprawował razem z ks. Tadeuszem. Przy ołtarzu był także nasz szafarz, p. Andrzej.
Mszę św. ubogacała swoim śpiewem nasza schola. Po błogosławieństwie, kończącym Eucharystię, ks. Piotr podziękował zebranym za liczny udział w imieninowo-pożegnalnej Mszy św. oraz za okazywane mu wsparcie w czasie posługi w naszej parafii. Wyraził też wdzięczność koszalińskim biskupom za możliwość pracy w diecezji elbląskiej, bo będzie bliżej domu. W najbliższym okresie będzie posługiwał w Słupsku, później po urlopie trafi do swojej nowej parafii. Ks. Piotr prosił parafian, aby pamiętali o nim w modlitwie (choćby o symbolicznej „Zdrowaśce” w jego intencji). Później zebrani w kościele odśpiewali Solenizantowi „Życzymy, życzymy...”, a on sam przyjmował słowa podziękowania i życzenia imieninowe.
Przedstawicielka parafialnej Odnowy w Duchu Świętym, p. Ewa powiedziała m.in.: „Drogi księże Piotrze, składamy z serca płynące podziękowania za wszelkie zaangażowanie, za zbliżanie nas do Boga, pogłębianie naszej wiary, za każde słowo, to, które przekazywałeś podczas posługi w konfesjonale, a także podczas zwykłej rozmowy.
Żegnając Cię, zawierzamy Twoją dalszą pracę duszpasterską Maryi – Królowej Polski, a także Królowej – Matce wszystkich kapłanów, niech wyjedna Tobie u swojego syna – Wiekuistego Kapłana – zdroje niewyczerpanych łask i błogosławieństwo, które, jakże potrzebne jest w dzisiejszej, trudnej pracy duszpasterskiej.
A z okazji Imienin życzymy błogosławieństwa Bożego i obfitości Darów Ducha Świętego”.
Następnie w kolejce do naszego wikariusza stanęli przedstawiciele Żywego Różańca, nasza schola i osoby prywatne, chcące złożyć wyrazy podziękowania, a także serdeczne życzenia imieninowe. Już na samym końcu ks. Piotr usłyszał ciepłe słowa od księży: proboszcza i Tadeusza. Zaś wychodzących z kościoła ministrant, w imieniu dzisiejszego Solenizanta, częstował cukierkami.
Czas spędzony w parafii pw. św. Ignacego z Loyoli w Koszalinie nie był łatwy dla ks. Piotra. Przyszło mu pracować w czasie dużych zmian (nie tylko personalnych) w naszej wspólnocie. Było to spore wyzwanie dla niego, ale sprostał mu celująco. Liczymy, że mimo wszystko ks. Piotr będzie z sympatią wspominał pobyt w naszej parafii, a nowe miejsce posługi będzie dla niego źródłem satysfakcji i spełnienia.
Tekst: Róża Gorońska (na podstawie informacji zebranych przez Mariannę Stolarz)
Zdjęcia: Marianna Stolarz
Warsztaty Muzyki Liturgicznej – 7-9 czerwca 2024 r.
- Odsłony: 3799
W koszalińskim CEF-ie od piątku, 7 czerwca, trwały warsztaty muzyki liturgicznej dla wokalistów i instrumentalistów. Zostały one zorganizowane przez pp. Grandów prowadzących naszą scholę rodzinną. W ćwiczeniach wzięli udział wokaliści i instrumentaliści, którzy są członkami zespołów i schol animujących muzycznie wydarzenia liturgiczne (w tym także około 10 osób z naszej scholi). Warsztaty prowadził duet znanych twórców muzyki kościelnej – Piotr Pałka i Paweł Bębenek.
Piotr Pałka jest dyrygentem, kompozytorem, śpiewakiem, absolwentem Akademii Muzycznej w Krakowie. Od lat prowadzi ożywioną działalność artystyczną, pracując jako dyrygent wielu zespołów, w tym założonego przez siebie chóru „Voce Angeli” (Głosem Anioła), działającego przy bazylice oo. franciszkanów w Krakowie. W skład zespołu wchodzą studenci i absolwenci krakowskich uczelni. Chór wykonuje głównie muzykę religijną. Piotr Pałka komponuje i opracowuje utwory chóralne i wokalno-instrumentalne, z których wiele zostało wydanych. Aktywnie uczestniczy w odnowie muzyki liturgicznej, prowadząc warsztaty muzyczne w Polsce i za granicą (m.in. w Niemczech, Belgii, Anglii, Szwajcarii, na Litwie czy we Włoszech).
Paweł Bębenek jest dyrygentem, kompozytorem, wokalistą, absolwentem Podyplomowych Studiów Chórmistrzostwa i Emisji Głosu na Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, jest też członkiem Stowarzyszenia Polskich Muzyków Kościelnych. Od 1995 komponuje muzykę liturgiczną wokalno-instrumentalną, a cappella i sceniczną. Jego dzieła znalazły się w kilku śpiewnikach. Po jego utwory sięgają schole i chóry na całym świecie. Od paru lat poświęca się prowadzeniu warsztatów muzyki liturgicznej w kraju i za granicą (m.in. w Ukrainie, na Litwie, Białorusi, w Rosji, Niemczech, Wielkiej Brytanii czy w Stanach Zjednoczonych).
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa – 30 maja 2024 r.
- Odsłony: 2839
Obchodziliśmy dzisiaj uroczystość Bożego Ciała. Wyszliśmy na ulice naszego osiedla, aby publicznie dać świadectwo naszej wiary, znak tego, że Pan Jezus jest z nami. Idąc w procesji zapraszaliśmy Go do naszych domów i mieszkań, aby przemienił nasze życie Bożą miłością, pomimo naszych grzechów. Procesja Bożego Ciała była także okazją do podziękowania Panu Jezusowi za to, że dał nam siebie w Eucharystii.
Procesję poprzedziła Msza św. o godz. 11.30. W koncelebrze brali udział ks. Tadeusz i gość, ks. Lech z diecezji sosnowieckiej, a przewodniczył jej ks. proboszcz, on też wygłosił Słowo Boże.
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią tegoroczna trasa procesji prowadziła ulicami Franciszkańską, Wydmową, Rybacką, Sienkiewicza i ponownie Franciszkańską, którą wróciliśmy przed kościół; tam obok wejścia do świątyni przygotowano IV ołtarz. Wcześniejsze ołtarze stały przy ul. Wydmowej, Rybackiej i Sienkiewicza. Na czele procesji niesiono krzyż, potem sztandary, dalej szły dzieci pierwszokomunijne z p. Andrzejem, dziewczynki sypiące kwiaty pod czujnym okiem p. Natalii (niestety nie było ich zbyt dużo, ale te które były, robiły to z wielkim przejęciem i oddaniem, sypiąc kwiaty pełnymi garściami, co można zobaczyć na załączonych zdjęciach), ministranci i lektorzy. Baldachim, nad księżmi idącymi z monstrancją z Najświętszym Sakramentem, niosło czterech panów.
Wszystkie ołtarze były pięknie przygotowane, przystrojone młodymi brzózkami, kolorowymi kwiatami, ale trzeba przyznać, że pierwszy z nich (na ul. Wydmowej) się wyróżniał. Zbudowany był w łodzi „płynącej” po wzburzonych falach, z rozpiętym żaglem. Były wiosła, była też sieć pełna ryb (na tle brzozowego krzyża), a nawet kotwica. Mogła to być alegoria łodzi św. Piotra, który stał się „rybakiem ludzi”. W łodzi, obok miejsca przygotowanego na ustawienie monstrancji, leżał chleb (specjalnie upieczony i udekorowany) oraz symboliczny dzban wina.
P. Krzysztof, podobnie jak w roku ubiegłym, zapewnił nagłośnienie (choć tym razem w dźwiganiu sprzętu pomagał mu p. Roman z naszej scholi), przez co śpiew był doskonale słyszalny. Dla uczestników procesji przygotowano małe śpiewniki. Były one wyłożone na stoliku przy wyjściu z kościoła i każdy chętny mógł je wziąć. W tym roku ks. proboszcz nie niósł monstrancji z Ciałem Chrystusa, ale w czasie procesji intonował pieśni eucharystyczne.
Przy ostatnim ołtarzu, po błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem, ks. proboszcz podziękował m.in.: parafianom przygotowującym ołtarze, służbie liturgicznej, dziewczynkom sypiącym kwiaty, dzieciom pierwszokomunijnym, osobom niosącym baldachim, sztandary i wstążki. Dziękował też policji i straży miejskiej zabezpieczającym trasę procesji oraz wszystkim wiernym za udział w dzisiejszej liturgii.
Nabożeństwo fatimskie – 13 maja 2024 r.
- Odsłony: 2766
13 maja 1917 roku w Fatimie, w Portugalii, Najświętsza Dziewica zaczęły się ukazywać trojgu dzieciom: Łucji, Hiacyncie i Franciszkowi. Poleciła im modlitwę, zwłaszcza różańcową, i pokutę za grzeszników, a dla uproszenia pokoju w świecie – nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi. W czasie ostatniego objawienia 13 października 1917 roku powiedziała, że jest Matką Bożą Różańcową, przybywającą wezwać ludzi, by już dłużej nie obrażali Boga grzechami i by codziennie odmawiali różaniec.
Dzisiaj w naszej świątyni sprawowano pierwsze w tym roku nabożeństwo fatimskie, było ono wyjątkowo uroczyste, bo w brały w nim udział dzieci pierwszokomunijne, które wczoraj przyjęły po raz pierwszy Pana Jezusa do swojego serca, a dziś przyszły z najbliższymi do kościoła w ramach Białego Tygodnia i uczestniczyły wcześniej we Mszy św. o godz. 18.30, którą w koncelebrze sprawowali wszyscy nasi księża. Równie uroczyście w czasie tej Mszy św. ks. proboszcz udzielił dzieciom, ubranym w białe alby, komunii św.
Cały kościół z racji wczorajszej uroczystości był pięknie przystrojony. Przed ołtarzem głównym stała dekoracja przedstawiająca hostię, którą podtrzymywały dwa aniołki, a otaczało ją morze kwiatów, wśród których były białe lilie, chryzantemy, gerbery i konwalie, przystrojone gipsówką i zielenią. Przed pulpitem stał wazon z białymi liliami, a obok tabernakulum piękne białe anturia na tle zielonych liści. Pozostałe ołtarze były też przystrojone kwiatami. Ołtarz maryjny otaczały białe hortensje, storczyki, skrzydłokwiat i biało-różowe azalie, zaś stopy figury Pani Fatimskiej tonęły w białych różach. Ołtarz Chrystusa Miłosiernego zdobiły białe hortensje i biało-różowe azalie. Trzecioklasiści, pod czujnym okiem p. Andrzeja i p. Bogusi, siedzieli w przystrojonych na biało ławkach, przyozdobionych bukiecikami kwitnących i pachnących konwalii.
Po mszy św. rozpoczęła się procesja wokół kościoła, za krzyżem szły dzieci pierwszokomunijne, potem nasi księża Kazimierz i Piotr, dalej figura Pani Fatimskiej niesiona przez czterech panów, a następnie wierni niosący zapalone świece i śpiewający pieśni maryjne. Nagłośnienie przygotował p. Krzysztof. Na zakończenie ks. proboszcz udzielił wszystkim pasterskiego błogosławieństwa, a zebrani żegnając się Matką Bożą z Fatimy zaśpiewali jej pieśń „Panience na dobranoc”.
Tekst: Róża Gorońska
Zdjęcia: Róża Gorońska i Marianna Stolarz